Dzielę się dzisiaj maskotką poduszeczką, którą zrobiłam dla znajomej. W założeniu miała odzwierciedlać prawdziwego kotka- jej ulubieńca.
Dostałam więc opis: czarny z białą "muszką" i skarpetkami, a do tego powinien wyglądać na rozpieszczonego miziaka.
Kociaka uszyłam z absolutnych resztek elastycznego płótna i polaru.
Jest wysoki na. ok. 20cm
Jako, że spodobał się swojej nowej właścicielce zachowałam jego kartonowy szablon i planuję ruszyć z produkcją:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz