niedziela, 26 października 2014

Nowe koniki/new horses

Październik sprzyja dokańczaniu wielu rzeczy. Nie mam tu na myśli tylko prac szydełkowych, ostatnio zamknęłam dwa większe projekty graficzne, co również dało mi więcej czasu na wymyślanie nowych rzeczy. Po prostu nie mogę doczekać się kiedy w końcu się za nie zabiorę.
Tymczasem konie już udało mi się wykończyć, więc póki co mam małe stadko w mieszkaniu:)
Piszę "póki co" ponieważ jeden z nich już wkrótce przeniesie się do nowej właścicielki, a drugiego wystawię na sprzedaż, więc kto wie jak długo ze mną zostanie;)

Tak się prezentują

 



a tutajwspólne fotki



Zdjęcia są niestety w ciasnym kadrze, bo nie mam (jak na złość) w wynajmowanym mieszkaniu żadnej białej ściany i muszę się trochę przy nich nagimnastykować. W moim mieszkaniu wszystko będzie w bielach, szarościach i beżach.
Pozdrowienia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz